Strony

19 grudnia 2017

Grace Burrowes, Sir John.



Sir John (oryg. Jack) Grace Burrowes to świąteczna propozycja książkowa od wydawnictwa Amber z gatunku romansu historycznego. Sir John Dewey Fanning, dla przyjaciół i rodziny po prostu Jack, jest sędzią pokoju w hrabstwie Oxfordshire. Po powrocie z Indii nie za bardzo potrafi odnaleźć się na angielskiej prowincji i sprostać sprawom związanym z zarządzaniem domu. W dodatku jego matka zapowiedziała dłuższy pobyt na wsi. Jack postanawia poszukać pomocy u przyjaciół Axela i Abigail Belmont (część 3 cyklu), którzy proponują mu zatrudnienie na trzy miesiące panny Madeline Hennessey. Młoda kobieta oficjalnie miałaby być damą do towarzystwa matki sir Johna, a nieoficjalnie zadbać o jej wygody, a przede wszystkim zorganizować i uporządkować sprawy w rezydencji. Madeline przyjmuje dość niechętnie propozycję i przeprowadza się do posiadłości sir Jacka, aby przygotować dom na okres bożonarodzeniowy i przybycie gości.


Jack jest miłym, szlachetnym, taktowanym, prawdziwym dżentelmenem, szanowanym w swojej społeczności. Wypełniając rolę urzędnika szuka drobnego złodzieja węgla grasującego w sąsiedztwie. Ku konsternacji matki nie ma jednak żony. Czytelnik dowie się jednak, że Jack jest już wdowcem. Wolny, kawalerski stan syna według rodzicielki trzeba jak najszybciej zmienić, bo przecież  musi pojawić się na świecie dziedzic tytułu i majątku. W posiadłości pojawia się więc z wybraną lady Lucy Anne DeWitt i młodszym synem, wielebnym Jeremym. 

Z kolei Madeline była służącą, która z biegiem lat awansowała do rangi damy do towarzystwa. Jej jedyną rodziną są dwie zubożałe ciotki, które odwiedza naprzemiennie co dwa tygodnie podczas wolnego popołudnia. Inteligentna, kompetentna i zaradna Madeline skrywa jednak sekrety.

Sir John to powieść, w której właściwie nic szczególnego się nie dzieje. Jest tajemnica, ale brakuje intrygi. Jack nie jest zainteresowany planom czynionym przez matkę, a z czasem okazuje się, że jego serce jest zajęte. Nie ma właściwie w opowieści nic szczególnego uwagi, choć romans jest słodko zarysowany, a dialogi ciekawie zbudowane. Historia opowiedziana jest więc w łagodny sposób, bez emocjonalnego zamętu. Stanowi też przyjemną lekturę, ale nie dość wciągającą.



Grace Burrowes, Sir John, wydawnictwo Amber, wydanie 2017, tytuł oryginalny: Jack, tłumaczenie: Aleksandra Januszewska, cykl: Jaded Gentelmen, #4 (Dżentelmeni po przejściach), oprawa miękka, stron 336.

Cykl Jaded Gentelmen (Dżentelmeni po przejściach):
1.       Thomas.
2.       Matthew.
3.       Axel.
4.       Jack.

1 komentarz:

  1. Myślę, że w najbliższym czasie się nie skuszę. Zbyt dużo mam obecnie lektur na półce :)

    OdpowiedzUsuń

Dziękuję bardzo za konstruktywne słowo pisane pozostawione na tym blogu. Nie zawsze mogę od razu odpowiedzieć, za co przepraszam.

Publikowane komentarze są prywatnymi opiniami użytkowników. Prowadząca bloga nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.