Strony

11 kwietnia 2012

Eliza Piotrowska, Tupcio Chrupcio Umiem się dzielić./ Tupcio Chrupcio Nie dam sobie dokuczać.

Ku radości mojej córki w ostatnich dniach przed świętami przybyły nam wygodach nowe książeczki o przygodach kochanego Tupcia Chrupcia. Nasza latorośl przepada za tą małą myszką i nie kłamiąc książki, jakie mamy w swoich zasobach zna niemal na pamięć. O, nie łatwo jest ominąć jakiekolwiek w nich zdanie, bo od razu zostanie to zgłoszone!

Pierwsza z książeczek Nie dam sobie dokuczać opowiada o nieprzyjemnych sytuacjach, które spotkały myszkę w przedszkolu. Tupcio staje się ofiarą niewybrednych żartów starszych kolegów. Musi stawić im czoła i nie poddawać się. Rozumie również, że dokuczanie słabszym nie należy pochwalać, lecz takie zachowanie zwalczać.

Z kolei Umiem się dzielić nawiązuje do kwestii pożyczania zabawek kolegom i własnemu rodzeństwu. Tupcio uczy się, że nie należy zabierać zabawek innym dzieciom w przedszkolu, ani swojej siostrze w domu. Myszka nie może być samolubna i myśleć tylko o sobie.

Przygody Tupcia Chrupcia to znakomite lekcje wychowania dla dzieci w wieku przedszkolnym. Pomagają zastanowić się i przeanalizować z rodzicami własne postępowanie, uczą dzielenia się zabawkami z innymi i potępiają wyśmiewanie się ze słabszych. Również w tych wydaniach książeczki zawierają pytania dla rodziców i nauczycieli do wykorzystania w rozmowach z dziećmi na poruszone tematy. Znakomita lektura!


Eliza Piotrowska, Tupcio Chrupcio Umiem się dzielić./ Tupcio Chrupcio Nie dam sobie dokuczać, wydawnictwo Wilga, kwiecień 2012, przedział wiekowy od 0 do 6 lat, oprawa twarda, stron 24.

6 komentarzy:

  1. Ja tez uwielbiam Tupcia!:))) książki są fantastycznie wydane i te ilustracje!:)

    OdpowiedzUsuń
  2. Pani Eliza dobrze to przekłada :)

    OdpowiedzUsuń
  3. Czytałam niedawno te dwie książeczki. Bardzo fajnie napisane. Ilustracje ciekawe i kolorowe. Żałuję, że wcześniej nie trafiłam na Tupcia, ale wszystko da się nadrobić :)

    OdpowiedzUsuń
  4. ja i moje dziecko tez uwielbiamy Tupcia ale czemu one sa takie drogie!!!

    OdpowiedzUsuń

Dziękuję bardzo za konstruktywne słowo pisane pozostawione na tym blogu. Nie zawsze mogę od razu odpowiedzieć, za co przepraszam.

Publikowane komentarze są prywatnymi opiniami użytkowników. Prowadząca bloga nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.