Strony

10 maja 2011

Filip Kubiaczyk, Między wojną a dyplomacją. Ferdynand Katolicki i polityka zagraniczna Hiszpanii w latach 1492-1516.


Wydawnictwo Universitas
Rok wydania: 2010
ISBN: 97883-242-1254-5
Liczba stron: 420
Okładka: miękka ze skrzydełkami


Moim zdaniem bardzo dobrze, że wyżej wymieniona pozycja została wydana w Polsce. Nie przypominam sobie, bowiem książki, która w tak szeroki sposób potraktowała politykę zagraniczną Hiszpanii w latach 1492-1516. Książka może jednak ze względu na mnogość faktów, wymienionych osób, dokumentów i źródeł wywołać w potencjalnym czytelniku niejeden chaos. W związku z tym nie czyta się tych ponad 370 stron drobnego druku łatwo i gładko. Jest jednak monografią bardzo wartościową ze względu na liczne przypisy, biografię czy indeks nazwisk i indeks geograficzny. Większość pozycji na bazie, których powstała książka jest hiszpańskojęzyczna. Zainteresowania badawcze samego Autora koncentrują się, bowiem wokół stosunków międzynarodowych, ze szczególnym uwzględnieniem Hiszpanii, jej polityki zagranicznej, dyplomacji i kultury.

W książce możemy odnaleźć między innymi drogi dyplomacji Ferdynanda Katolickiego, aragoński model polityki zagranicznej, strategię Hiszpanii wobec Afryki śródziemnomorskiej, analizę sporów z Portugalią o zasięg zamorskiej ekspansji, rolę, jaką odegrał w historii Hiszpanii Krzysztof Kolumb, rywalizację hiszpańskiego władcy z Filipem pięknym oraz dokonaną analizę testamentu Ferdynanda Katolickiego. Jest również rozdział poświęcony Niccolò Machiavellemu czy Karolowi Habsburgowi. W książce znajdziemy również biografie wymienionych postaci, a obok polityki zagranicznej mowa jest również o polityce wewnętrznej hiszpańskich królestw.

Książka na pewno będzie przydatna tym, którzy zawodowo zajmują się historią lub piszą pracę związaną z tematem omawianej pozycji. Po za tym są tu liczne hipotezy i analizy, często zwykłemu laikowi do szczęścia niezbyt potrzebne. Z pewnością dobra lektura jedynie dla zainteresowanych.

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz

Dziękuję bardzo za konstruktywne słowo pisane pozostawione na tym blogu. Nie zawsze mogę od razu odpowiedzieć, za co przepraszam.

Publikowane komentarze są prywatnymi opiniami użytkowników. Prowadząca bloga nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.