Strony

8 września 2010

Aron Shneyer, Dwa oblicza zdrady.Między NKWD a SS (z opowieści Strurmbannführera SS).

Wydawnictwo: Instytut Wydawniczy Erica 
Luty 2010
przekład: Barbara Leszczuk
ISBN: 978-83-89700-95-7
Liczba stron: 300
Wymiary: 140 x 210 mm
„Dwa oblicza zdrady” to książka należąca do tych określanych, jako wywiad rzeka. Powstała ona na podstawie rozmów przeprowadzonych i nagranych przez autora Arona Shneyera z byłym 1939-1940, wielokrotnie odznaczany, trzykrotnie ranny, a z drugiej strony był jednocześnie agentem radzieckiego wywiadu. Urodził się w Rosji, mieszkał w Gruzji i Niemczech, działał z ramienia NKWD w Hiszpanii, był oficerem SS w nazistowskich Niemczech, po wojnie pracował w różnych państwach Europy a na koniec zamieszkał w Jerozolimie. Imię i nazwisko bohatera książki celowo zostały zmienione, który zgodził się jedynie na używanie jednego z pseudonimów – Goglidze.

Dzięki przeprowadzonym rozmowom powstała książka, w której interesujące wydają się być opinie, charakterystyki, oceny i stosunek bohatera do wydarzeń, w jakich brał udział. Goglidze był pracownikiem wywiadu i radzieckim szpiegiem przez ponad 30 lat. Jego życie, podejmowana praca, stanowiska to misternie ułożony plan radzieckiej agencji wywiadu. Przez wszystkie lata wiernie wypełniał powierzone mu zadania i wzorowo spełniał swój obowiązek. Nie było tu miejsca na wyrzuty sumienia i osobiste wartości moralne. Najważniejszy był w tym wszystkim cel, jaki miał osiągnąć.

Goglidze odpowiada na pytania z wielkim chłodem, nie brakuje też cynizmu i ironii. W dosadny sposób wypowiada się na temat osób, z którymi przez lata służył w niemieckiej armii. Relacjonuje niecne postępowanie niemieckich żołnierzy wobec ludzi. Dokonuje wewnętrznej analizy i porównuje armię radziecką z niemiecką. Opowiada o obozie koncentracyjnym w Bawarii - Flossenbürg, o ludziach, którzy wysługiwali się Niemcom donosząc na współwięźniów, o tych, którzy najpierw współpracując z Niemcami potem sprzedawali informacje czekistom. Z zimną krwią opowiada o roli, w jaką się musiał wcielić – oficera SS. Po za tym czytelnik może poznać zasady pracy w wywiadzie radzickim.

Książkę czyta się szybko, bowiem rozmowa wzbudza zainteresowanie czytelnika. Wywiad na bieżąco uzupełniany jest przez autora komentarzami i adnotacjami, które zawierają wyjaśnienie nazwisk i nazw geograficznych, dokonują sprawdzenia wiadomości czy zasłyszane fakty rzeczywiście miały miejsce. Dodatkowym atutem jest ostatni rozdział, w którym autor stawia pod znakiem zapytania opowieści Goglidze. Czytelnik zostaje zaskoczony postawionymi hipotezami. Historycy z zamiłowania: koniecznie zajrzyjcie do książki.

3 komentarze:

  1. witaj.

    to ksiązka dla mojego męża. on uwielbia historie, wojny .
    pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
  2. Dopisuję do listy.
    Na pewno przeczytam.

    OdpowiedzUsuń
  3. Mu na pewno mąż byłby usatysfakcjonowany:)
    Tucho polecam:)

    pozdrawiam serdecznie

    OdpowiedzUsuń

Dziękuję bardzo za konstruktywne słowo pisane pozostawione na tym blogu. Nie zawsze mogę od razu odpowiedzieć, za co przepraszam.

Publikowane komentarze są prywatnymi opiniami użytkowników. Prowadząca bloga nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.