Strony

12 maja 2010

Bernard Cornwell, Hellequin. Jeźdźcy z piekieł.

Wymiary 145 x 205 mm,
 liczba stron 400,
 okładka miękka ze skrzydełkami,
ISBN 978-83-89700-75-9

Hellequin – Jeźdźcy z piekieł to pierwsza część trylogii o przygodach Thomasa z Hookton, małej nadbrzeżnej angielskiej miejscowości. Wszystko zaczyna się pewnego wielkanocnego ranka roku 1342, kiedy to do Hookton zawitali Francuzi. Wioska została ograbiona, spalona, większość mieszkańców zabito, a kobiety zabrano ze sobą. Po za tym została skradziona cenna relikwia – włócznia świętego Jerzego. Umierający proboszcz parafii Ralf Hookton, a zarazem ojciec Thomasa, zobowiązuje go przed śmiercią do odnalezienia relikwii i przywiezienia jej na prawowite miejsce. Tom dochodzi do wniosku, że francuska wyprawa odbyła się tylko po to, aby zagarnąć włócznię. Co więcej włócznię kradnie kuzyn Toma. Przez całe życie Tom sprzeciwiał się ojcu nie chcąc zostać księdzem, lecz łucznikiem. Nigdy Ralf nie opowiadał synowi o rodzinie, ale Tom ciągle słyszał, że nie jest z plebsu. Postanawia, więc wyruszyć do Francji jako łucznik. Przez trzy lata służy w Bretanii pod dowództwem Willa Skeata. Oddział zdobywa La Roche- Derrien i tam Tom poznaje piękną osiemnastoletnią wdowę Jeanette Marie Halevy zwaną Czarnym Kosem. Myli się jednak ten, kto od razu twierdzi, że będzie to jedyna miłość Toma do kobiety. Zauroczony jednak Jeanette, Thomas dokonuje czegoś, co ściągnie na niego miano mordercy i dezertera. Wielokrotnie jego życie będzie w niebezpieczeństwie. Mimo tego, że jest Anglikiem znajdzie kilku przyjaciół wśród Franców i dotrze do dowódcy wyprawy do Hookton. Dowie się również o tajemnicy mocy włóczni świętego Jerzego oraz o jej powiązaniu rodu Thomasa ze Świętym Graalem.

Przy czytaniu tej książki nie sposób się nudzić. Akacja powieści toczy się wartko, a autor ma niesamowity dar ukazywania realiów i życia codziennego czternastowiecznej Europy. Akcja powieści toczy się, bowiem w okresie wojny stuletniej. W nocie historycznej autor pisze, że tylko atak na Hookton oraz walka rycerzy w okolicy La Roche-Derrien była efektem jego wyłącznie inwencji. Natomiast wszystkie opisane wydarzenia – oblężenia, potyczki, bitwy – zostały zaczerpnięte ze źródeł historycznych. Ciekawy jest tu opis bitwy pod Crécy. Bardzo ciekawe ukazanie pojęcia średniowiecznej rycerskości, gdzie mimo wszystko dobrzy i źli są zarówno wśród Anglików jak i Francuzów.

Autor potrafi wciągnąć czytelnika w mroczny świat średniowieczna, pełnego okrucieństwa i brutalności. Znakomicie oddał realia epoki i jej tło historyczne. Wspaniale ukazał obraz średniowiecznego rycerza, którego wizerunek zasadniczo różni się od stworzonego i wszechobecnego ideału. Powieść z pewnością zainteresuje każdego, kto po nią sięgnie.



2 komentarze:

Dziękuję bardzo za konstruktywne słowo pisane pozostawione na tym blogu. Nie zawsze mogę od razu odpowiedzieć, za co przepraszam.

Publikowane komentarze są prywatnymi opiniami użytkowników. Prowadząca bloga nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.