Strony

8 lutego 2010

Jakub Nowak, Skarb Wilkołaka.


Wydawnictwo: Novae Res
Rok wydania: 2009
Ilość stron: 222
ISBN 978-83-61194-49-1
Oprawa: miękka

Na pewno jest to książka, po którą należy sięgnąć w długie jeszcze zimowe wieczory. Jest to powieść z gatunku fantastyki, której akcja toczy się zarówno na początku XI wieku, jak i w czasach nam współczesnych pod koniec XX wieku w zaciszu polskiego klasztoru. Prace inwentaryzacyjne na terenie klasztoru prowadzą dwaj beztroscy architekci Andrzej i Krzysztof, z których ten ostatni jest narratorem opowieści. Mieszkają oni na terenie klasztoru i korzystają z klasztornej kuchni. Wieczory umilają sobie piwem i długimi rozmowami.

Pewnej nocy zarówno oni jak i pobożni braciszkowie słyszą mrożące krew w żyłach nieludzkie wycie, dochodzące spoza klasztoru. Jeszcze tej samej nocy przedstawiciele udają się za jego głosem. Wówczas niczego nie odkrywają, ale w najbliższych dniach spokojne prace w pocysterskim opactwie przestaną istnieć. Od tej pory architekci wraz z nowo poznanym zainteresowanym sprawą naukowcem Łukaszem, zaczną odkrywać tajemnice dawnych dziejów. Poznają świat pełen niebezpiczeństw, a ich największym sprzymierzeńcem okaże się strażnik tytułowego skarbu zapewniam, że nie w ludzkiej postaci.

Mamy tu do czynienia z demonami i wilkołakami, co z pewnością spodoba się wielbicieli tych klimatów. Zapewniam, że powieść wciąga, akcja jest wartka, a dialogi błyskotliwe i pełne humoru.
Autor wspaniale potrafił zbudować atmosferę grozy, niepewności i lęku, które to narastają w czytelniku wraz z upływem stron. Na pewno nie jest to ponura książka.

Polecam!
książka dostępna na zaczytani.pl

5 komentarzy:

  1. Wylosowałaś u mnie "Bałkańskie upiory" - gratuluję:)

    OdpowiedzUsuń
  2. Lubię wilkołaki, zapisuję książkę na listę do przeczytania :D

    OdpowiedzUsuń
  3. Nauczycielko dziękuję za książkę:)

    Caitri polecam:)

    OdpowiedzUsuń
  4. Wilkołaki zdecydowanie są w moim typie... lecę poszukać książeczki ;]

    pozdrawiam serdecznie :)

    OdpowiedzUsuń
  5. Okładka bardzo przyciąga. Ciekawa powieść, przeczytałem jednym tchem. Szkoda tylko, że pan Jakub nie idzie za ciosem i nie daje nam czegoś znów do poczytania, tak mrocznego. Polecam Skarb wilkołaka.

    OdpowiedzUsuń

Dziękuję bardzo za konstruktywne słowo pisane pozostawione na tym blogu. Nie zawsze mogę od razu odpowiedzieć, za co przepraszam.

Publikowane komentarze są prywatnymi opiniami użytkowników. Prowadząca bloga nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.