Strony

19 stycznia 2010

Federico Moccia, Amore 14.


Wydawnictwo: Muza
ISBN 9788374957861
Liczba stron 496
Oprawa broszurowa
Format 145 x 205 mm
Rok wydania 2010

Premiera książki w Polsce luty 2010 roku


To druga książka autorstwa Federico Moccii, którą miałam przyjemność przeczytać. Jest to ksiązka o współczesnych włoskich nastolatkach. Pisarz kreuje nam świat nastolatków, gdzie oprócz szkoły, młodzi ludzie przezywają pierwsze miłości i rozczarowania. Muszę przyznać, że bardzo mi się podobała.

Bohaterką ksiązki jest czternastoletnia Carolina zwana Caro, która swój ostatni rok życia opowiada nam dzięki zastosowaniu retrospekcji. Karolinę poznajemy w dniu, gdy zdecydowała się na „ten” pierwszy raz z chłopakiem, który jak wówczas sadzi, jest tym jedynym, wyśnionym, wymarzonym, prawdziwym księciem z bajki. Opowiada jak dojrzewała do podjęcia takiej decyzji. Przedstawia czytelnikowi swoje przyjaciółki od serca Clod i Alis, przed którymi nie ma żadnych tajemnic, nawet tych najbardziej intymnych. We trzy składają sobie przysięgę, że nigdy nie pozwolą, aby poróżnił je jakiś chłopak. Karolina opowiada o pierwszych swoich uniesieniach sercowych. Powoli wkracza w magiczny świat pocałunków i miłosnych uniesień. Poznajemy też rodzinę głównej bohaterki: zapracowaną mamę, zawsze krytykującego i niezadowolonego tatę, przystojnego i fajnego dwudziestoletniego brata Rustego Jamesa – właściwie Giovanniego oraz starszą siostrę Alessandrę a także kochających dziadków. Pewnego dnia Karolina spotyka Massimiliana. Pech chciał, że komórka, w której zapisała sobie jego numer, została jej tego samego dnia skradziona. Przez kolejne miesiące Karolina spotyka się z innymi chłopcami, ale wciąż marzy o Massim. Czy jednak marzenia w życiu się spełniają?

Moccia kreśli znów cudowną historię przeznaczoną dla dorastających nastolatków. Wspaniały język, błyskotliwe dialogi i zabawny dowcip. Autor znakomicie rozumie problemy dorastającej młodzieży. Wnikliwie charakteryzuje również życie rodziny Karoliny, konflikty między rodzicami a dziećmi, kłótnie między rodzicami i brak zrozumienia, oszukiwanie rodziców. Bardzo dobrze autor ukazał poczucie straty po śmierci jednego członków rodziny. Bardzo podobał mi się zabieg zastosowany przez autora rozdziały, w których opowiadają o sobie poszczególni członkowie rodziny. Czytelnik może wiec porównać owe opowieści z opowiadaniami Karoliny i wyrobić sobie własne zdanie na temat poszczególnego członka rodziny. Świat współczesnych czternastolatków na pewno jest daleki od świata polskiego. Tam dzieciaki mają skutery, wypasione miniauta, bawią się nawet w tygodniu na superanckich prywatkach i dyskotekach, a do domu wracają po godzinie 23 przy aprobacie rodziców. Reszta wydaje mi się zbliżona i adekwatna do tego, co obserwuję na codzień wykonując swój zawód.

Ksiązka pełna jest również wspaniałych myśli na temat życia. Nawiązuje również do współczesnego świata muzyki i filmu. Wspaniały obraz świata nastolatków i przy okazji dobra zabawa!

Lektura obowiązkowa dla tych co wkraczają w wiek ludzi dorosłych.

Polecam serdecznie!
strona wydawnictwa Muza 0 Amore 14
strona Federico Mocci
zwiastun filmu Amore 14 (1)
zwiastun filmu Amore 14 (2)

12 komentarzy:

  1. Dziękuję za namiary, na pewno dzięki Twoim recenzjom sięgnę po tego autora :)

    OdpowiedzUsuń
  2. Aaaaaaaaaaaaaaaa:)
    Cudownie!
    Z tego względu,że moja miłość do Włoch rośnie na pewno sięgnę po książki tego autora.
    Dziękuję :)

    OdpowiedzUsuń
  3. Każda książka autorstwa Federico jest dla mnie przyjemnością, która mogłaby trwać wiecznie. Uwielbiam sposób w jaki kreśli swoich bohaterów. Jeśli chodzi o główne postacie męskie to mam do nich niebywałą słabość i zawsze się w nich zakochuję.
    Myślę, że nie muszę polecać "Trzech metrów nad niebem" oraz "Tylko Ciebie chcę" bo pewnie w najbliższym czasie sama po nie sięgniesz. Gwarantuje, że będą równie fantastyczne jak te, które już przeczytałaś :).
    Pozdrawiam serdecznie :).

    OdpowiedzUsuń
  4. Na pewno tak:) Mam podobne odczucie co do kreowania bohaterów - ról męskich:) Pozdrawiam serdecznie

    OdpowiedzUsuń
  5. Wychodzi na to, że wiekiem do głównej bohaterki jestem bardzo zbliżona. :) Chociaż czytając recenzję, widzę, że niewiele mamy ze sobą wspólnego.

    Ta książka to chyba miłe czytadło, pewnie zabiorę ją na wakacje nad polskim morzem, gdzie zawsze nadrabiam zaległości książkowe z całego roku.

    OdpowiedzUsuń
  6. Sables bardzo miłe i wciągające czytadło:) Polecam i pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
  7. Fenomenalna. Trochę zazdroszczę im tych skuterów, imprez no i pogody przede wszystkim. Poza tym książka świetna, bo bardzo realistyczna, autor świetnie zobrazował życie, emocje współczesnych nastolatków. Według mnie super:)

    OdpowiedzUsuń
  8. Naprawdę dobra książka. Mimo,że nie jest skierowana do mojej grupy wiekowej- nie mogłam się od niej oderwać:)

    OdpowiedzUsuń

Dziękuję bardzo za konstruktywne słowo pisane pozostawione na tym blogu. Nie zawsze mogę od razu odpowiedzieć, za co przepraszam.

Publikowane komentarze są prywatnymi opiniami użytkowników. Prowadząca bloga nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.