Słowem Malowane

Strony

▼
18 lipca 2012

Elżbieta Cherezińska, Korona śniegu i krwi.

›
Przyznać się muszę, że książkę czytałam z przerwami. Nie tyle ze względu na grubość, ale raczej na jej treść. Być może w odebraniu opowieś...
8 komentarzy:
17 lipca 2012

Fin Szekla, Letnia włóczęga czyli Szwecja na wesoło.

›
Aż mi czasami trudno uwierzyć, że od mojej eskapady do Szwecji z koleżanką ze studiów minęło już tyle lat. Prom, jazda serpentynowatymi...
2 komentarze:
16 lipca 2012

Maria Rodziewiczówna, Straszny dziadunio.

›
Strasznego dziaduni a po raz pierwszy czytałam w liceum. Na pewno czytałam, bo wówczas na tapecie były wszystkie książki autorstwa Ma...
12 komentarzy:
‹
›
Strona główna
Wyświetl wersję na komputer
Obsługiwane przez usługę Blogger.