tag:blogger.com,1999:blog-643328811105252004.post7656170188795659773..comments2024-03-28T09:15:48.525+01:00Comments on Słowem Malowane: Ludwik Stomma, Antropologia wojny. Beata Woźniakhttp://www.blogger.com/profile/05897767158708209094noreply@blogger.comBlogger7125tag:blogger.com,1999:blog-643328811105252004.post-77810761635843855132015-01-26T19:23:04.951+01:002015-01-26T19:23:04.951+01:00Chyba nie dla mnie.Chyba nie dla mnie.Emishttps://www.blogger.com/profile/06382816014309828792noreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-643328811105252004.post-73924262469558563462015-01-25T15:57:39.501+01:002015-01-25T15:57:39.501+01:00Właśnie boję się sięgnąć do Łysiaka teraz, bo taki...Właśnie boję się sięgnąć do Łysiaka teraz, bo takie w większości słyszałam opinie jak Twoja. A ja również się nim kiedyś radowałam.Beata Woźniakhttps://www.blogger.com/profile/05897767158708209094noreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-643328811105252004.post-32456130229977842512015-01-24T23:08:28.752+01:002015-01-24T23:08:28.752+01:00Swego czasu czytałam jego książkę o królach Francj...Swego czasu czytałam jego książkę o królach Francji i owszem, doceniłam lekkość pióra. Jak oceniłabym pisarstwo Stommy dziś - nie mam pojęcia, jednak wszystko się zmienia, nasze sądy, opinie zmieniają się z latami. Wspominam o tym, bo ostatnio z wielkim żalem odłożyłam książki Łysiaka, które przed laty wywarły na mnie takie wrażenie. Teraz jedną przeczytałam z niedowierzaniem, drugiej nie potrafię nawet skończyć. Przepraszam za komentarz-całkiem-nie-na-temat ;-)Adahttps://www.blogger.com/profile/17993258142376816130noreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-643328811105252004.post-68899894712026727152015-01-23T22:22:35.087+01:002015-01-23T22:22:35.087+01:00Tego to ja akurat nie czytałam. Faktem jest, że st...Tego to ja akurat nie czytałam. Faktem jest, że stara rozprawiać się z mitologizowaniem. Choć z jednej strony pisze, że nie wysnuwa opinii, to niestety z drugiej czytelnik ma świadomość, że jest odwrotnie.Beata Woźniakhttps://www.blogger.com/profile/05897767158708209094noreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-643328811105252004.post-41733016087570689872015-01-23T22:21:00.941+01:002015-01-23T22:21:00.941+01:00Bo to właściwie przypomina publicystykę :) Nie zaw...Bo to właściwie przypomina publicystykę :) Nie zawsze to jednak dobrze wychodzi. Nie jestem zwolenniczką pisania w ten sposób o historii. Są jednak gusta i guściki :)Beata Woźniakhttps://www.blogger.com/profile/05897767158708209094noreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-643328811105252004.post-45383262402205372802015-01-23T20:48:44.775+01:002015-01-23T20:48:44.775+01:00Znam jedynie Królów polskich przypadki i cóż, musz...Znam jedynie Królów polskich przypadki i cóż, muszę przyznać, że pisze ciekawie, wysnuwa śmiałe tezy, nie wszystkie przypadły mi do gustu, ale jego pisanie uświadomiło mi po raz kolejny, jak silne bywają zakorzenione przekonania, choć możliwe, że często nieprawdziwe. guciamalhttps://www.blogger.com/profile/10014563669075834395noreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-643328811105252004.post-17907895490555662572015-01-22T23:47:35.792+01:002015-01-22T23:47:35.792+01:00Tej książki Stommy nie czytałam, ale znam niektóre...Tej książki Stommy nie czytałam, ale znam niektóre wcześniejsze, a także czytam każdy jego felieton, jaki ukazuje się w "Polityce" i wydaje mi się, że to, co opisujesz w kategorii swego rodzaju zarzutu, czyli posługiwanie się drwiną i ironią, używanie języka potocznego jest jego znakiem charakterystycznym. W felietonach mi to nie przeszkadza, a i wydaje mi się, że jeśli nie chcemy zabić czytelnika negatywnymi uczuciami, to może to być dobra metoda i do omówienia tak okropnego tematu jakim jest wojna. Ale nie przekonam się jak jest w rzeczywistości, dopóki sama nie przeczytam:)momartahttps://www.blogger.com/profile/03620289374613570901noreply@blogger.com