tag:blogger.com,1999:blog-643328811105252004.post5168069150962895500..comments2024-03-29T10:51:00.565+01:00Comments on Słowem Malowane: Magdalena Zimniak, Pokój Marty.Beata Woźniakhttp://www.blogger.com/profile/05897767158708209094noreply@blogger.comBlogger20125tag:blogger.com,1999:blog-643328811105252004.post-21183692592674645812012-05-31T08:05:24.188+02:002012-05-31T08:05:24.188+02:00BARDZO DZIĘKUJĘ ZA WŁASNĄ OPINIĘ:)Bardzo mnie ucie...BARDZO DZIĘKUJĘ ZA WŁASNĄ OPINIĘ:)Bardzo mnie ucieszyła, bo świadczy o tym, że tyle ilu ludzi - czytelników, tyle własnych zdań.<br /><br />W swoich opiniach unikam spoilerów, bo uważam, że czytelnik powinien sam sięgnąć po książkę.<br /><br />- Marta, Antoni, ojciec Marty - To jednak 3 osoby "wizytujące" cmentarz czy tez odwiedzające grób Marty, a więc dla mnie kilka. Oczywiście pan Antoni odwiedzał wcześniej grób żony za dnia. Chodziło mi o nocne wizyty, dzienne nie budzą zastrzeżeń. <br />- nie zawsze w książce przy ofierze gwałtu jest świadek, a właściwie wszystkie historie mają związek z gwałtem.<br />- Jestem osobą wierzącą i w przeczucia, sny, intuicję sama wierzę, bo je doświadczam. Tu jednak obejmują one trzy wspomniane osoby plus pana Stanisława w tym samym okresie i to podobne. <br />- Oczywiście z wycieczek wraca się bardzo późno, ale kółko organizowane w szkole to nie wycieczka! Nie spotkałam się z tym, aby jeden nauczyciel miał w szkole nieletnich pod opieką do północy. Jeden nauczyciel nie opiekuje się też całą wycieczką klasową przebywająca w górach. Nie piszę o sprawach zasłyszanych, ale o własnym doświadczeniu. Nawet w szkołach przy dwóch zmianach nie organizuje się kółek po 22.00, przynajmniej w moim mieście. Dyskoteki to inna opcja, ale i tak przy jej organizacji do opieki musi być określona liczba opiekunów. Nikt nie jest z takich reguł zwolniony.<br />- Akurat tej drugiej części po zakończeniu pierwszej można nieco dalsze wypadki przewidzieć. Dla mnie mogła zostać z niedopowiedzeniami. <br />- o dojrzewaniu pięknie napisane:)<br />- przepraszam, że krótko, ale synek wzywa, niemniej jeszcze raz dziękuję:)<br /><br />serdecznościBeata Woźniakhttps://www.blogger.com/profile/05897767158708209094noreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-643328811105252004.post-11319780102668588122012-05-30T23:05:34.843+02:002012-05-30T23:05:34.843+02:00cd... Nie przekonuje mnie również uwaga na temat p...cd... Nie przekonuje mnie również uwaga na temat późno kończonych zajęć pozalekcyjnych. Słyszałem o takich przypadkach, zwłaszcza w szkole, gdzie uczy się na dwie zmiany. Inny przykład z osobistych doświadczeń: moja córka co najmniej trzykrotnie wracała z wycieczki szkolnej dobrze po północy. Owszem nie powinno to się zdarzać. Tak samo jak w szkole nie powinno być gwałtów, stalkingu, narkomanii czy pedofilii. To są rzeczy, od których pedagogom włosy stają dęba (i słusznie), a nie tylko rażą. Ale nie <br />świadczy to o ich nieprawdziwości.<br />Co do zarzutu o niepotrzebnej drugiej części - tutaj również mam odmienne zdanie. Bardzo ważne jest dokończenie historii, głównie z uwagi na dwójkę bohaterów, wplątaną w niefortunny romans. Bez tej drugiej części postać nauczyciela byłaby koślawa, czytelnik nie miałby pełnego przeglądu sytuacji, co do motywów działania Eryka, a Marta bez swojego katharsis <br />pozostałaby dalej niedojrzałą osobą, która nie wyniosłaby niczego z nauczki jakiej doświadczyła. <br />Na tym może skończę polemikę, a spróbuję napisać coś o moich odczuciach. Jeśli miałbym szukać motywu przewodniego "Pokoju Marty" byłoby to dojrzewanie. Dojrzewanie Marty do odpowiedzialności za swoje czyny i do oczyszczenia z ponurej przeszłości. Dojrzewanie Karola do ojcostwa, dojrzewanie Eryka do walki ze swoją niechlubną przeszłością. Wreszcie <br />dojrzewanie Antoniego do wybaczenia samemu sobie. Oczywiście to motyw przewodni, bo Magdalena Zimniak w swoich powieściach przyzwyczaja czytelnika do tego, że porusza całe spektrum tematów, przez co powstaje bogate w szczegóły tło. W "Pokoju Marty" możemy dostrzec sceny odnoszące się do relacji na linii nauczyciel i uczeń, trudów samotnego wychowywania dziecka, problemu równych i równiejszych (przeniesienie do innej szkoły za handel narkotykami), wiary w zjawiska nadprzyrodzone, różnych postaw wobec grzechów przeszłości itp. Tyle zostało mi w głowie bez zaglądania do <br />książki, a gdybym sięgnął po nią na półkę na pewno wypisałbym więcej. Nie pozostaje mi nic innego jak tylko zachęcić gorąco do czytania. Wydaje mi się, że najbardziej adekwatną opinię o książce wystawi sobie szanowny czytelnik sam, kiedy ją po prostu przeczyta. A czy będzie bliższa recenzji autorki bloga czy mojej to tylko kwestia gustu. Mam nadzieję, że w tym szale komentowania nikogo nie uraziłem napisanymi powyżej słowami :Semprininoreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-643328811105252004.post-42953366263563918242012-05-30T23:04:55.441+02:002012-05-30T23:04:55.441+02:00Ja, podobnie jak autorka bloga, przeczytałem już &...Ja, podobnie jak autorka bloga, przeczytałem już "Pokój Marty", ale mam odmienne zdanie na temat książki. Zgadzam się, że każdy może ten sam tekst oceniać inaczej i trudno dyskutować z odczuciami. Najlepszym przykładem jest wspomniany dreszczyk: dla każdego dreszczyk zaczyna się i kończy w innym miejscu (Ja poczułem go, czytając opis gwałtu Marty i rozterek Antoniego oraz opis traumatycznego dzieciństwa Eryka). Podobnie sytuacja ma się z wiarą w nadprzyrodzone zjawiska - sporo zależy od osobistych przekonań czytelnika. Jednak w powyższej recenzji pojawiło się kilka zdań, <br />które mnie zaskoczyły, a że odnoszą się już do faktów pozwolę sobie na polemikę.<br />Pierwsze zdziwienie to słowa na temat motywu przewodniego powieści. Czy to nie aby uproszczenie? To tak jakby napisać, że motywem przewodnim szekspirowskiego "Hamleta" jest seans spirytystyczny, a "Frankensteina" Mary Shelley transplantacja mózgu ;). Dlaczego uproszczeniem? Gwałt na pierwszy rzut oka jest dwuwymiarowy. Widzimy w nim oprawcę i ofiarę, perwersyjną przyjemność i utratę godności, poczucie władzy i paniczny strach. Linia podziału przebiega bardzo wyraźnie między dobrem i złem. Tymczasem nawet tak oczywisty w interpretacji czyn jak gwałt na kartach powieści nabiera trójwymiarowości, bo pojawia się w nim miejsce dla świadka, który nie potrafi przełamać strachu, by pomóc ofierze. Moralność nagle przestaje być czarno-biała, czytelnik odkrywa kolory szarości. Nagle nic nie jest takie, jakim się wydaje. Owszem, gwałt czy też gwałty są ważnymi wydarzeniami w akcji książki, pewnymi punktami odniesienia, ale nie są motywami przewodnimi.<br />Druga sprawa to wizyty na cmentarzu. Z recenzji wyłania się obraz tabunów bohaterów ciągnących na cmentarz, niczym pielgrzymka z okazji miesięcznicy w dość znane miejsce w stolicy ;). Nic bardziej mylnego. Najczęściej wizytują nekropolię dwie osoby.Po pierwsze Marta, która próbuje odgadnąć treść przesłania nieżyjącej dziewczyny, a grób wydaje się być do tego <br />odpowiednim miejscem. A częsta obecność pana Antoniego, z racji wieku, jakoś nie budzi moich zastrzeżeń. Przychodzi taki czas w życiu człowieka, kiedy gnany sentymentem dość często zjawia się na cmentarzu. Jak zauważył mój znajomy, prawdopodobnie staje się to w momencie kiedy człowiek zauważa, że w notatniku ma więcej numerów kwater niż numerów telefonów. Reszta bohaterów "Pokoju Marty" zjawia się na cmentarzu okazjonalnie, jak na przykład Karol, ojciec Marty, który po prostu śledzi swoją córkę. <br />).Semprininoreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-643328811105252004.post-85124778257622130212012-05-28T21:04:16.100+02:002012-05-28T21:04:16.100+02:00ke? Jakaś grafomania. Człowieku, jak planujesz się...ke? Jakaś grafomania. Człowieku, jak planujesz się wypowiadać i chcesz by ludzie traktowali twoje wypowiedzi poważnie, to pisz składnie i bez błędów. Nie wiem o czym może świadczyć dwukrotnie błędne wymienienie autora z nazwiska, ale na pewno nie o tym, że czytało się jego książkę. A jak się nie czytało, to się nie ma co wypowiadać. Jeśli chodzi o książkę p. Zimniak, to osobiście nie miałam jej w planach, ale chyba jednak sięgnę. Mnie właśnie recenzje tego typu motywują do przeczytania książki. Chce mieć swoje zdanie, wówczas mogę prowadzić dyskusję na poziomie z osobami, z których zdaniem się nie zgadzam... Grafomani i Anonimom mówię głośne NIE.Słowa duże i MAŁEhttps://www.blogger.com/profile/04077611083236282882noreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-643328811105252004.post-19220177999275014052012-05-28T20:59:15.860+02:002012-05-28T20:59:15.860+02:00Też tak myślę.PozdrawiamTeż tak myślę.PozdrawiamBeata Woźniakhttps://www.blogger.com/profile/05897767158708209094noreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-643328811105252004.post-21016873025081007002012-05-28T20:57:52.400+02:002012-05-28T20:57:52.400+02:00Książkę mam w planach, najlepiej jest samemu przek...Książkę mam w planach, najlepiej jest samemu przekonać się, każdy odbiera inaczej daną historię i ma do tego prawo :)Taki jest świathttps://www.blogger.com/profile/06794776424720701907noreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-643328811105252004.post-85138475684904958422012-05-28T20:56:29.372+02:002012-05-28T20:56:29.372+02:00Tak będzie najlepiej:)Tak będzie najlepiej:)Beata Woźniakhttps://www.blogger.com/profile/05897767158708209094noreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-643328811105252004.post-68924836591379727402012-05-28T20:55:12.047+02:002012-05-28T20:55:12.047+02:00Aga, dziękuję za głos:)Aga, dziękuję za głos:)Beata Woźniakhttps://www.blogger.com/profile/05897767158708209094noreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-643328811105252004.post-24464454494644020712012-05-28T18:34:21.343+02:002012-05-28T18:34:21.343+02:00Lubię książki opowiadające podobne historie, więc ...Lubię książki opowiadające podobne historie, więc chętnie przeczytam tę pozycję i sama wyrobię sobie zdanie o niej. Chociaż troszkę ostudziłaś mój zapał do tej pozycji. :) Pozdrawiam cieplutko!Natalia (http://natalia-recenzuje.pl)https://www.blogger.com/profile/03661856382293663354noreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-643328811105252004.post-18064304536084153112012-05-28T15:32:30.803+02:002012-05-28T15:32:30.803+02:00Przede mną lektura "Pokoju Marty" i mam ...Przede mną lektura "Pokoju Marty" i mam nadzieję, że pozostawi w moim umyśle ślad, tak jak uczyniła to "Willa".<br />Tak jak napisałaś, Beato, to Twoja subiektywna opinia i masz do niej prawo.<br />A pani anonimce polecam herbatkę ziołową:) Czasami pomaga;)Agnesscorpiohttps://www.blogger.com/profile/08631273895608444075noreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-643328811105252004.post-79667692372950171392012-05-28T12:03:52.424+02:002012-05-28T12:03:52.424+02:00Futbolowa, nie jestem żadnym profesjonalnym krytyk...Futbolowa, nie jestem żadnym profesjonalnym krytykiem literackim, nie mam takiego prawa. Piszę to co w duszy gra:)Beata Woźniakhttps://www.blogger.com/profile/05897767158708209094noreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-643328811105252004.post-92180803351107036822012-05-28T12:02:48.307+02:002012-05-28T12:02:48.307+02:00Izuś każdy ma inny gust:)Izuś każdy ma inny gust:)Beata Woźniakhttps://www.blogger.com/profile/05897767158708209094noreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-643328811105252004.post-51329558728459325242012-05-28T12:02:22.531+02:002012-05-28T12:02:22.531+02:00Śmieszne i nieprzyjemne jest czytanie takich komen...Śmieszne i nieprzyjemne jest czytanie takich komentarzy napisanych w takim tonie i w dodatku niepodpisanych. Konsekwencją u większości jest po prostu kasowanie i nieodpowiadanie na zaczepki. <br /><br />Jak już to Lingas- Łoniewskiej. Jak by Pan/Pani przeczytał wszystkie recenzje jej poświęcone to dowiedziałby się, że nie wszystkie książki:)Nigdy zresztą nie ukrywałam, że czytam romanse co zresztą widać. O ile Anonimowy zagląda na bloga i czyta to doskonale o tym zdaje sobie sprawę. No chyba, że komentarz jak i wizyta jest pierwszą i ostatnią:)<br /><br />Po za tym to twórczości tychże pisarek rozpatruję w innych kategoriach, podobnie jak zresztą każdą książkę. Lingas - Loniewska pisze czyste romanse, a u Zimniak jest strona psychologiczna. Jeżeli na okładce czytam o dreszczyku,to go oczywiście oczekuję. O ile "Willa" stoi na bardzo wysokim poziomie - jak dla mnie- o tyle "Pokój Marty" jest przeciętną książką. <br /><br />Przypominam również, że piszę o własnych odczuciach i zgodnie z własnym sumieniem, a nie pod publikę. <br /><br />Pozdrawiam i życzę odwagi w wyrażaniu opinii podpisywanych.Beata Woźniakhttps://www.blogger.com/profile/05897767158708209094noreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-643328811105252004.post-45487148432204522062012-05-28T11:02:49.172+02:002012-05-28T11:02:49.172+02:00A cóż to??? jestem zaskoczona niekonsekwencją. ksi...A cóż to??? jestem zaskoczona niekonsekwencją. ksiązki Lindas -łoniewskiej to dla Pani cuda, a książka pani zimniak to już nie??? Dreszczyk sie jednak nie pojawil? a przy czytaniu Lins-loniewski to sie pojawil ???/<br />heh śmieszne to i nieprzyjemne.Anonymousnoreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-643328811105252004.post-79453079289376482492012-05-28T09:32:49.886+02:002012-05-28T09:32:49.886+02:00Na początku poczułam się zachęcona, ale po przeczy...Na początku poczułam się zachęcona, ale po przeczytaniu końcówki muszę się jeszcze zastanowić, czy poświęcać czas tej książce.Książkowe Wyliczankihttps://www.blogger.com/profile/06015956213214640335noreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-643328811105252004.post-18300606617918131772012-05-28T09:17:22.185+02:002012-05-28T09:17:22.185+02:00Może przeczytam jak znajdę chwilkę czasu :)Może przeczytam jak znajdę chwilkę czasu :)Aleksandrowe myślihttps://www.blogger.com/profile/11752775549993227160noreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-643328811105252004.post-56230224241648174302012-05-27T22:05:47.383+02:002012-05-27T22:05:47.383+02:00Miałam ją w ręce wczoraj, kiedy odwiedzałam nowy M...Miałam ją w ręce wczoraj, kiedy odwiedzałam nowy Matras w moim mieście. Skusiła mnie okładka i ciekawa zapowiedź, ale widzę, że dobrze, że ją odłożyłam z powrotem. Niby nie mówisz jednoznacznie, że nie warto, ale uważam, że na książki średnie szkoda naszego czasu.Klaudyna Maciąghttps://www.blogger.com/profile/13196226819077537547noreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-643328811105252004.post-55873786206764538792012-05-27T21:54:25.728+02:002012-05-27T21:54:25.728+02:00O nie! Ja również bardzo czekałam na kolejną po Wi...O nie! Ja również bardzo czekałam na kolejną po Willi, bo Willa była rewelacyjna!<br />Mam nadzieję, że Pokój Marty mi się spodoba, zobaczymy:)Izahttps://www.blogger.com/profile/09035568164135380320noreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-643328811105252004.post-86124457319603870002012-05-27T21:49:42.515+02:002012-05-27T21:49:42.515+02:00Tego nie napisałam.
To jedynie moje subiektywne o...Tego nie napisałam. <br />To jedynie moje subiektywne odczucie o książce. Każdy ma inne zdanie.Beata Woźniakhttps://www.blogger.com/profile/05897767158708209094noreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-643328811105252004.post-84805227662375146442012-05-27T21:45:52.661+02:002012-05-27T21:45:52.661+02:00Czyli można sobie odpuścić czytanie.)))Czyli można sobie odpuścić czytanie.)))natannahttps://www.blogger.com/profile/12203788017700784255noreply@blogger.com